Archiwum grudzień 2004, strona 2


gru 12 2004 [17] A few words about money.
Komentarze: 1
No coz, bylem za granica, nie mam co ukrywac. Troche tez zarobilem i tez nie mam co tego ukrywac, dlatego dziwie sie czemu mialbym to wszystko rozchulac migiem.

Spoko, niektorzy tak lubia i ida na zywiol ale przeciez nikt nie powiedziale, ze tak musza robic wszyscy? Ostatnio nawet zostalem poddany krytyce, ze malo sie udzielam "publicznie" to nazwijmy :P

Co prosze? Ok, spoko rozumiem, moze nie jestem jak koles z powiesci w 80 dni do okola... ale przeciez wychodze tu i owdzie.

Zreszta, sam wiesz, ze nie naleze do osob rozrzutnych, lubie oszczedzac. To taka moja cecha narodowa :P nie mam w zwyczaju wydawac wszystkiego co mam. Mozna sie zabawic ale z umiarem. Zreszta do sedna...

Zeby sie zabawiac trzeba kasy. Chyba sie ze mna zgodzisz ? :> Normalna rzecz, przeciez jak gdzies wyjde spotkam jakas fajna dziewczyne to nie bede jej stawial wody czy czegos za kase pozyczona od kumpla siedzacego obok :P I znowu dochodzimy do kasy...

Mam ja, tzn troche jej mam. Problem w tym, ze ona nie bedzie wiecznie, dlatego lepiej chyba sie bawic dluzej, niz bawic krocej non stop? Ale moja mama oczywiscie wie lepiej :P Jak tylko jest tekst idz sie zabawic, to oczywiscie za moja kase. Ale juz za 2 miechy jak tej kasy nie bedzie to juz bedzie tekst, zebym szedl do pracy bo oni nie maja :P Dlatego wymyslilem prosty sposob, pol ja pol oni. A CO ! :P

Nie pracuje, poki co. I nie zamierzam w najblizszym czasie. W koncu jeszczem mlody :P cialem i duchem, moze jeszcze gdzies wyjade. Troche juz pozwiedzalem poza naszym pieknym krajem :] moze kiedys bedzie czesc II :P

ps. Ostatnio sie uspokoilem nieco, z ojcem wrocilem do starych stosunkow czyli 7 slow na tydzien :P, na razie jest spokoj, ciekawe...

Is it only for now?
Truth


the_truth : :
gru 10 2004 [16] no.7
Komentarze: 1
Pisze to(update nr 7):

- dla siebie
- dla wlasnej satysfakcji
- zeby zabic nude
- bo nie chce mi sie wchodzic na inne blogi
- bo nie mam dziewczyny
- bo nie chodze na imprezy jak inni
- bo nie mam psa nad ktorym moglbym sie znecac moimi reflections
- bo Aquaz jest w nocy kiedy mi sie chce spac
- bo slucham depeche mode
- bo tak
- bo swiat mnie wqrwia czasem
- bo czasem przeklinam :]
- bo nie mam talentu do pisania powiesci jak nasz wielki mentor Adas Micku.
- bo juz sie skarzysz o przepych mysli i trzeba to gdzies przechowac
- bo coraz mniej bawi mnie granie na komputerze
- bo coraz wiecej ogladam filmow ala psycho-thing, a coraz mniej filmow bij zabij 169 nabojow w jednym magazynku itd.
- bo mam normalna rodzine (little hint: Do you think I lie :])
- bo ludzie mnie bawia i pasuje o nich troche z toba pogadac zebys mnie od nich chronil
- bo kazdy z nas jest troche nienormalny
- bo inni moga pisac to samo o mnie i pasuje odbic paleczke (You heard me, not pileczke :)
- bo o cos mi kurde chodzi
- bo zabieram sie do tego jak pies do jeza
- bo chce sie blogowac
- bo warto
- because he listens to me
- bo mnie nie interesuje co mysla inni
- tu, bo moze na kompie pisze sie latwiej niz na papierze
- bo czasem ludzie nie rozumieja
- bo zycie polega na tym bysmy byli wiecznie sami
- bo czasem dobrze jest byc samotnym
- bo kiedys JA odnajde
- bo kazdy z nas jest banalny na swoj sposob
- bo lubie kobiety
- bo nie jestem naiwny
- bo to jest w modzie
- bo rozmowy w toku sa pojebanym programem w ktorym rzadko mowia prawde
- bo to jeszcze nie koniec...

Can you feel the love tonight?
Truth


the_truth : :
gru 08 2004 [15] A Friend.
Komentarze: 2
Historia jest moze banalna ale jak najbardziej prawdziwa. Nie wiem czy uda mi sie ja tobie przedstwaic tak jak ona powinna byc, pora wszakrze "nie moja". W koncu dopiero 19:00.

Mam tego kumpla. Znamy sie juz praktycznie dlugie lata, bo znamy sie od podstawowki. Na poczatku bylismy nawet najlepszymi kumplami, w koncu wiesz jak to jest.

Byly zarty, byly chet-chaty o sporcie, o wszystkim co sie dalo. Po tym pojawila sie szkola srednia, a po tym pojawilo sie cos jeszcze. Zmiany.

Qrwa ja to jestem jakis chyba inny powiesz, raz moglbym byc samolubem i powiedziec. FUCK THIS! Kartkowki, pomoc, Kolosy, pomoc, Zadka, pomoc, pierdole!

Poza tym nic nie ma, widze non stop jak gada z kumplem spoko gadka szmatka smichy chichy, ale juz jak cos chce zagadac to jest olewka totalna, jakies dogadywanie.
To jest cos co ludzi czasem hipnotyzuje, gdy jestes sam nie ma nikogo jestes innym czlowiekiem, gdy sie pojawia ktokolwiek nagle sie zmieniasz. Nawet jakbys sobie wmawial, ze jestes zawsze taki sam to nie ma nawet takiej mozliwosci. Juz sama obecnosc kogos dziala na ciebie podswiadomie, nawet o tym nie wiedzac.

Najbardziej mnie smieszy jak czasem slysze z BB-podobnych, ze oni to sa prawdziwi i sie zachowuja tak jak w zyciu. I wogole ale to wogole nie graja. Co oni mysla, ze wszyscy sa takimi debilami co glosuja? Przeciez nikt mi nie wmowi, ze to ze jest kamera nie ma takiego wplywu jak to, ze nie ma kamery. To jest sciema stulecia, kto sie na to nabiera?

Hmmm, ale odbiegam od tematu. Kumpel, Czasem sie zastanawiam czy wogole mam kumpli czy to tylko zlepek znajomych, ktorych znam. Jest roznica? O przyjaciolach wogole nie mowie, bo i po co? Jak tacy sie zdarzaja moze 1 na 1 000 000.

Moze czeka zebym se po prostu dam siana :] Po co mam sie krecic kolo nich, po co? No qrwa po co? To jest moja wada, zreszta nie jedyna, za duzo mysle :P Raz trzeba prosto z mostu podjac kilka krokow i miec spokoj. Chyba tak zrobie...

Widzisz nie jestem jakis "inny". Kazdy ma swoje problemy, nie jestem mega gosciem, ktory mysli, ze jest niewiadomo kim. Zreszta kiedys mi to wmawiano, no coz... Ludzie sa omylni, ale co oni wiedzili, zreszta stare dzieje nie ma sie co tu rozwodzic.

Prosty koles jeden z tlumu, gdyby tylko wiedzieli o czym ciagle mysle :p No ale sie pewnie nie dowiedza i chwala za to. To mi tylko pomaga obserwowac tych niektorych debili. Posiedz troche w kacie, miales na to kiedys czas? Zobacz ludzi takimi jacy sa, a nie takimi jacy ci sie wydaja.

Niektorzy sie tylko krzataja, przychodzisz do budy co pierwsze robisz? Idziesz do kogos zagadac:P Proste i logiczne. A probowales kiedys posiedziec 5 minut i popatrzec na nich? Sprobuj, a nie pozalujesz...

Just try...
Truth


the_truth : :
gru 07 2004 [14] It's only.
Komentarze: 2
To tylko poczatek. Cos sie kiedys skonczylo wiec musialo sie cos zaczac na nowo. Ucieklismy po to, zeby cos sie zmienilo, po to zeby juz nie bylo jak kiedys ...

Podstawa to nigdy sie nie cofac. Po cholere cos pisac zeby zaraz to zmazac. Przeciez to nie o to chodzi, pisac, pisac, pisac. Ale pisac o czym?

Pisac o tym co robisz gdy idziesz, co robisz gdy jesz, kto wymyslil jeden z najwiekszych przekretow jakim jest matura?

Poeci, pisarze? Przeciez niektorzy pili, cpali, jebali sie jak sie tylko da i ludzie mlodzi maja miec takich ludzi za wzory? Give me a fuckin break!

Pospiech, obluda, pieniadze, slawa, bieda, zycie, smierc. Tyle rzeczy do napisania, a ludzie pisza o tym, ze o 12:04 byli w budzie, ze o 15:23 poszli na browara, ze o 19:15 wyszedl z kaska, ze o .... heh.

Jaki jestes gdy jestes sam? Jaki jestem gdy ja jestem sam!? Taki sam? Czy ktos moze byc taki sam bedac sam?

O tele, o muzie, o qrwa reklamach, o wszystkim.

Popatrz ile ludzi na tym swiecie kazdy inny, kazdy rozny. A wydaja sie wiecznie tacy sami........

Pisze to:
- dla siebie
- dla wlasnej satysfakcji
- zeby zabic nude
- bo nie chce mi sie wchodzic na inne blogi
- bo nie mam dziewczyny
- bo nie chodze na imprezy jak inni
- bo nie mam psa nad ktorym moglbym sie znecac moimi reflections
- bo Aquaz jest w nocy kiedy mi sie chce spac
- bo slucham depeche mode
- bo tak
- bo swiat mnie wqrwia czasem
- bo czasem przeklinam :]
- bo nie mam talentu do pisania powiesci jak nasz wielki mentor Adas Micku.
- bo juz sie skarzysz o przepych mysli i trzeba to gdzies przechowac
- bo coraz mniej bawi mnie granie na komputerze
- bo coraz wiecej ogladam filmow ala psycho-thing, a coraz mniej filmow bij zabij 169 nabojow w jednym magazynku itd.
- bo mam normalna rodzine (little hint: Do you think I lie :])
- bo ludzie mnie bawia i pasuje o nich troche z toba pogadac zebys mnie od nich chronil
- bo kazdy z nas jest troche nienormalny
- bo inni moga pisac to samo o mnie i pasuje odbic paleczke (You heard me, not pileczke :)
- bo o cos mi kurde chodzi
- bo zabieram sie do tego jak pies do jeza
- bo chce sie blogowac
- bo warto
- because he listens to me
- bo mnie nie interesuje co mysla inni
- tu, bo moze na kompie pisze sie latwiej niz na papierze
- bo czasem ludzie nie rozumieja
- bo zycie polega na tym bysmy byli wiecznie sami
- bo czasem dobrze jest byc samotnym
- bo kiedys JA odnajde
- bo kazdy z nas jest banalny na swoj sposob
- bo to jeszcze nie koniec...

The most important thing in life is,
To realize that it's your life...
Truth


the_truth : :
gru 07 2004 [13] I don't mind...
Komentarze: 3
Update pisze to:

- dla siebie
- dla wlasnej satysfakcji
- zeby zabic nude
- bo nie chce mi sie wchodzic na inne blogi
- bo nie mam dziewczyny
- bo nie chodze na imprezy jak inni
- bo nie mam psa nad ktorym moglbym sie znecac moimi reflections
- bo Aquaz jest w nocy kiedy mi sie chce spac
- bo slucham depeche mode
- bo tak
- bo swiat mnie wqrwia czasem
- bo czasem przeklinam :]
- bo nie mam talentu do pisania powiesci jak nasz wielki mentor Adas Micku.
- bo juz sie skarzysz o przepych mysli i trzeba to gdzies przechowac
- bo coraz mniej bawi mnie granie na komputerze
- bo coraz wiecej ogladam filmow ala psycho-thing, a coraz mniej filmow bij zabij 169 nabojow w jednym magazynku itd.
- bo mam normalna rodzine (little hint: Do you think I lie :])
- bo ludzie mnie bawia i pasuje o nich troche z toba pogadac zebys mnie od nich chronil
- bo kazdy z nas jest troche nienormalny
- bo inni moga pisac to samo o mnie i pasuje odbic paleczke (You heard me, not pileczke :)
- bo o cos mi kurde chodzi
- bo zabieram sie do tego jak pies do jeza
- bo chce sie blogowac
- bo warto
- because he listens to me
- bo mnie nie interesuje co mysla inni
- tu, bo moze na kompie pisze sie latwiej niz na papierze
- bo czasem ludzie nie rozumieja
- bo zycie polega na tym bysmy byli wiecznie sami
- bo to jeszcze nie koniec...

They are still here...
Truth


the_truth : :