Archiwum 12 listopada 2004


lis 12 2004 [7] Memories part II
Komentarze: 0
Wszyscy pewnie sie szykuja na jakas impreze, a ja robie to co zwykle, czyli piatek z tym przedemna co zowia najwiekszym wynalazkiem w historii :P
No coz, troche mnie nie bylo :] (Ile to juz chyba tydzien), no ale jakos mnie nie ciagnelo, zreszta... kto powiedzial, ze pisac trzeba dzien w dzien.

Co lubie w dzisiejszym temacie?
1) Nie trzeba duzo pisac, bo wszystko bedzie ze starego :]
2) Patrz punkt 1 :P

No wiec 19:48 pewnego dnia...

"Co za shit, to nie ma tu auto date? Ohh man.

Wiec co to teraz mamy? A no tak 19:48 dd.mm.yyyy {chyba nie wydawalo ci sie, ze ... :]}

A few words about me (update):
nno1: I am from nowhere so don't ask. You are in my head and that's all you need to know.
nno2. I am male, 20 years old.
nno3. I love sport.
nno4. University -> computer since (informatyk).
nno5. I am definetly not Mr. Miodek so focus what I am sayin. nno6. I have mother, father, brothers, sisters, grandmas, grandpas, uncles, ants, cousins so I am normall if you think otherway.
nno7. I don't smoke. This is fuckin shitty addict.
nno8. I don't drink.
nno9. I hate drugs.
nno10. I don't know more I tell you later. Maybe...

Pisze to (update):
- dla siebie
- dla wlasnej satysfakcji
- zeby zabic nude
- bo nie chce mi sie wchodzic na inne blogi
- bo nie mam dziewczyny
- bo nie chodze na imprezy jak inni
- bo nie mam psa nad ktorym moglbym sie znecac moimi reflections
- bo Aquaz jest w nocy kiedy mi sie chce spac
- bo slucham depeche mode
- bo tak
- bo swiat mnie wqrwia czasem
- bo czasem przeklinam :]
- bo nie mam talentu do pisania powiesci jak nasz wielki mentor Adas Micku.
- bo juz sie skarzysz o przepych mysli i trzeba to gdzies przechowac
- bo coraz mniej bawi mnie granie na komputerze
- bo coraz wiecej ogladam filmow ala psycho-thing, a coraz mniej filmow bij zabij 169 nabojow w jednym magazynku itd.
- bo mam normalna rodzine (little hint: Do you think I lie :])
- bo ludzie mnie bawia i pasuje o nich troche z toba pogadac zebys mnie od nich chronil
- bo kazdy z nas jest troche nienrmalny\r\n- bo inni moga pisac to samo o mnie i pasuje odbic paleczke (You heard me, not pileczke :)
- bo to jeszcze nie koniec...

ok. to by bylo na tyle, szykuj sie bo dzis moze cie troche glowa bolec od tych co wlewaja w siebie tony procentow. Lubie sie posmiac z innych, as same as you my dirty mind. "

That's all, for now...
Truth


the_truth : :