[73] Memories Part XVII
Komentarze: 0
Topic: Summer Time.
Nie ma to nic piekniejszego, jak odpoczynek w wakacje we wlasnym domu: znajome klimaty, zero na glowie, tylko wypoczywac. Oczywiscie mozna tak. Ale nie z moja mama. Bo moja mama lubi to robic wywody na temat tego jak sie odpoczywa w wakacje. Myslalem ze jak rok temu przepracowalem cale wakacje w niemczech to teraz moge chociaz odpoczas sobie(moze za rok gdzies pojade...).
Ale nic bardziej mylnego. Poczatki wakacji byly obiecujace. Peace, silence... Mozna robic co sie praktycznie chce. Ale najlepsze jest zdecydowanie to ze nie trzeba sie martwic sesjami i innym shitem.
Niestety to byly tylko pozory, bo po 2 tygodniach...
"***** moze bys poszedl gdzies do pracy. Tu w gazecie ci tato znalazl takie fajne ogloszenie w budynku mlodziezy. Mamo nie chce, chce sobie zrobic w te wakacje wolne. Pracowalem cale tamte, chcialbym pograc w pilke, pojezdzic na rowerze itp. "
Ku wyjasnieniu kilku spraw. To nie jest tak ze moje pojscie do pracy zbawilo by rodzine. Bo jakichs problemow gigantycznych nie mamy. Ojciec i matka pracuja wiec to nie o to chodzi. Chodzi tu o sama idee. You don't understand? Let me explain...
Chodzi o konkretnie o 3 sprawy:
n1. Nie mozna sie pochwalic kolezankom, rodzinie, ze synek pracuje itp.
n2. Denerwuje cie to ze mlodziez jest wolna, moze robic co chce i ma full time free.
n3. Czemu on ciagle siedzi w domu i nic nie robi.
To taki standardzik ale mysle ze wielu ma podobny problem jak ja. Coz mozna zrobic. And then...
To byly dopiero poczatki, bo po nastepnych kilkunastu kolejnych dniach, zaczely sie wywody, ze jak nie pojde do pracy to nic nie bede dostawal, na zadne uciechy nie ma mowy. JAK I TAK DOSTAJE RZADKO, sobie pomyslalem... Bo takie jest ciezkie zycie studenta. Jak pracowalem to bylem pokazywany w rodzinie za wzor studenta. Mily chlopiec w roku szkolnym sie uczy, a w wakcje pracuje. Pracowalem bo potrzebowalem kompa qrwa!!! Czy nikt tego pojac nie moze? Aha no i bym zapomnial :]
"**** a w pracy mojej kolezanki wszystkie dzieci pracuja ble ble ble...". A gowno mnie obchodza inni. Co to JA jestem innymi. NIE!!!
To JA odpowiadam za swoje zycie. I nie chce za 15 lat zalowac tego ze zaczalem pracowac tak wczesnie, ze stracilem najlepsze lata. Tak wlasnie wyglada 70% ludzie po 40. Smutne ale prawdziwe. Ale ja tak zycia zmarnowac nie chce! Do jasnej cholery ja jesze nie mam 20 lat!!! Jestem na milosc boska jeszcze nastolatkiem. Przeciez jak teraz sie stane takim wapniakiem jak nasi starzy to co ja bede wspominal? Skoncze studia to pojde do pracy spokojna glowa. Do you think that I don't want to? Chce ale wszysto w swoim czasie.
To jakas nowa mania sie chyba zrobila. Im wczesniej do pracy tym lepiej. Fortunetly not for me.
Na szczescie, TERAZ sie zrobil spokoj. Wrzesien, to juz pora bliska studiow. Wiec skonczyly sie zale, wywody o pracy. Za rok mam nadzieje ze mnie nie bedzie i bede mial swiety spokoj..."
ps. Sprawdzilo sie.
What you wrote doesn't change.
You do...
Truth
Dodaj komentarz