sie 28 2005

[51] All I want is peace.


Komentarze: 1
Nie masz czasem uczucia jakbys byl osaczony? Przez wszystko, wszystkich?

Czujesz sie zamkniety w klatce, jestes kontrolowany, twoje ruchy nie sa twoim dzielem. Czy mozesz sie uwolnic? Gdy jstes mlody, taki ruch jest niemozliwy.

Trwam w blednym kole. Rodzina, to wlasnie rodzina, moja rodzina...

Czy kur** to o to chodzi w zyciu? O to, zeby wiedziec wszystko o wszystkich? Czy tylko na ten temat mozna rozmawiac? To jest szalone, to jest nienormalne.A z B dzis plotkuja o C, jutro B z C beda o A, pozniej sie role odwroca. Tak jest u nas. Piekny swiatopoglad...

Dlatego czasem jest tak ciezko, tak ciezko sie od tego oderwac. Bo jesli wszyscy sie tak lubia bawic, czy ja tez musze? Pewnie mnie uwazaja za dziwaka, bo ja nie mam zamiaru "sypac". Kiedys mnie babka pytala, czemu tak malo sie interesuje to co sie dzieje, a ja po prostu nie chce sypac i tyle. Od plotek do kolejnych plotek.

Nigdy taki nie bede, nie chce tego. To jest niemoralne, zamiast sie skupic na wlasnych problemach, trwa wyscig szczurow gdzie kazdy w naszej family jest jego uczestnikiem. Od poczatku trwa wyscig, kto jest najslabszy, najgorszy, najwiecej mu w zyciu nie wyszlo.

Subiektywna opinia... to jest podstawowym budulcem plotek. Czy to tak trudno? Czy tak trudno to zostawic dla siebie i skonfrontowac z druga strona? Moze to zupelnie inaczej wyglada?

Ale po co? Lepiej puscic fame w obieg. Nieprawdaz?

It's not me.
It will never be...
Truth


the_truth : :
medialna-bestia
28 sierpnia 2005, 14:22
i co przejmujesz sie ze oni se plotkuja... to oni sobie zatruwaja mozgi nie ty... czysta olewka!

Dodaj komentarz