Archiwum styczeń 2006


sty 18 2006 [62] Pisze to 21...
Komentarze: 0
Pisze to(update nr 21):

- dla siebie
- dla wlasnej satysfakcji
- zeby zabic nude
- bo nie chce mi sie wchodzic na inne blogi
- bo nie chodze na imprezy jak inni
- bo nie mam psa nad ktorym moglbym sie znecac moimi reflections
- bo Aquaz jest w nocy kiedy mi sie chce spac
- bo slucham depeche mode
- bo tak
- bo swiat mnie wqrwia czasem
- bo czasem przeklinam :]
- bo nie mam talentu do pisania powiesci jak nasz wielki mentor Adas Micku.
- bo juz sie skarzysz o przepych mysli i trzeba to gdzies przechowac
- bo coraz mniej bawi mnie granie na komputerze
- bo coraz wiecej ogladam filmow ala psycho-thing, a coraz mniej filmow bij zabij 169 nabojow w jednym magazynku itd.
- bo mam normalna rodzine (little hint: Do you think I lie :])
- bo ludzie mnie bawia i pasuje o nich troche z toba pogadac zebys mnie od nich chronil
- bo kazdy z nas jest troche nienormalny
- bo inni moga pisac to samo o mnie i pasuje odbic pileczke
- bo o cos mi kurde chodzi
- bo zabieram sie do tego jak pies do jeza
- bo chce sie blogowac
- bo warto
- because he listens to me
- bo mnie nie interesuje co mysla inni
- tu, bo moze na kompie pisze sie latwiej niz na papierze
- bo czasem ludzie nie rozumieja
- bo czasem dobrze jest byc samotnym
- bo kazdy z nas jest banalny na swoj sposob
- bo lubie kobiety
- bo nie jestem naiwny
- bo to jest w modzie
- bo rozmowy w toku sa pojebanym programem w ktorym rzadko mowia prawde
- bo nie chce by ludzie spadali z krzesla
- bo nie namyslam sie
- bo czasem chce mi sie pisac
- bo czasem sie myle
- bo czasem mam racje
- bo NIE CHCE BYC POPULARNY
- bo blog jest anonimowy
- bo ty zawsze jestes ze mna
- bo nikt nie chce sluchac
- bo nikt inny nie napisze tego co ja
- bo fuck a free world
- bo czasem oprocz depeche mode slucham normalnej muzyki
- bo wierze w Boga
- bo nie lubie sie reklamowac
- bo chyba jestem romantyczny
- bo czasem klamie
- bo NA SZCZESCIE sie skonczyl Big Brother
- bo od tego jest blog
- bo czasem napisze cos madrego
- bo czasem napisze cos glupiego
- bo pod kopula mam cos wiecej niz tylko sznureczek
- bo DZIWNY JEST TEEEEEEN SWIAT
- bo czuje sie jak u siebie
- bo w koncu jakos tu wyglada
- bo jeszcze wiele nie zostalo powiedziane...
- bo wtedy latwiej rozmyslac nad pewnymi sprawami
- bo szkoda atramentu w dlugopisie
- bo chyba rozumiem mechanizmy rzadzace tym swiatem
- bo nie obchodzi mnie co inni o mnie mysla
- bo lubie uszczesliwiac tych co na to zasluguja
- dzis, bo jutro bedziemy inni niz dzisiaj
- bo pisze to wtedy kiedy mi sie chce, a nie wtedy kiedy musze
- bo tu nie mam hamulcow przed tym co chce powiedziec
- bo jestem exactly like all the fuckin people in the world
- bo podoba mi sie to co robie
- bo wiem ze ty wiesz ze ja wiem
- because I believe...
- bo moze kiedys swiat sie zmieni
- bo tak to juz czasem bywa
- bo wiem, ze jestes ze mna mimo tego, ze cie tu nie ma
- bo tu sie nie wstydze tego co pisze
- bo chcialbym zeby ludzie byli szczesliwi
- bo chce pisac prawde
- bo widze co sie dzieje
- bo chcialbym wierzyc, ze oni sie zmienia
- bo nie wiem czy mowia prawde, mowiac "pamietamy"
- bo czasami wszystko wydaje sie takie...
- bo nikogo nie ma w poblizu
- because
- bo nie spie
- bo gdy siedze dlugo przed komputerem to mam czerwone oczy tak jak inni
- zebym nie musial wpadac na inne blogi
- bo lubie czasem posiedziec sam kiedy nikogo nie ma w poblizu
- bo z komputerem sie nie da rozmawiac
- bo czasem trzeba sie zdystansowac do tego swiata, aby nie zwariowac
- just because.
- bo to jeszcze nie koniec...

Life is a dream.
Can't you see it?
Maybe you will, someday...
Truth


the_truth : :
sty 17 2006 [61] Being behind...
Komentarze: 0
Czasem tak sobie mysle, ze co bym nie robil to zawsze jestem o krok w tyl, za "tym" co gonie.

Wtedy gdy jestem zdecydowany aby wykonac ruch to "cos" ucieka, "cos" czego pragne od tak dawna. Cos, co gonie od tak dawna...

Gdy wyciagasz reke, juz ci sie wydaje, ze mozesz "to" zlapac, tak jak motyla w piekny sloneczny dzien.

Czy to okrutny los sobie ze mnie kpi? A moze to Bog, ktory moja droge uklada tak samo jak dawniej Bethoveen swoje kolejne utwory ?

Ale wtedy gdy cierpliwosc sie juz konczy, wtedy gdy przychodzi najciezszy moment zwatpienia, ukojenie przynosi mi jedna, jedyna mysl. Cos co jest dla mnie jak ucieczka od tego swiata, ostatnia deska ratunku, czyms bez czego zyc bym nie mogl:

Jesus, I trust you...
Truth


the_truth : :